Zawodnik MMA Elias Theodorou nie żyje w wieku 34 lat po prywatnej walce z rakiem wątroby w stadium IV

Zawodnik mieszanych sztuk walki Elias Teodorou zmarł po walce z rakiem wątroby w stadium IV. Miał 34 lata.
Przedstawiciel sportowca potwierdził wiadomość o śmierci Theodorou do mmfighting.com w poniedziałek, 12 września, dzień po jego śmierci, za jego przedstawiciela. Theodorou zajmował się swoją chorobą prywatnie i że diagnoza była znana kilku osobom z jego najbliższego kręgu.
Pochodzący z Kanady zadebiutował w 2011 roku, zdobywając kontrakt UFC po wygraniu The Ultimate Fighter Nations: Kanada vs. Australia w 2014 roku. Znalazł się również na pierwszych stronach gazet, gdy służył jako „ring boy” w żeńskim MMA promocja Invicta Fighting Championships w 2018 roku.
Po rozstaniu z UFC w maju 2019 r. Theodorou powrócił na scenę regionalną, wygrywając trzy kolejne walki w grudniu 2019 r., marcu 2021 r. i ostatecznie w grudniu 2021 r. Bryan Baker , w jakiej będzie jego ostateczna walka.
Oprócz jego kariera walki , mistrz wagi średniej i jego była dziewczyna, Max Altamuro , startował w trzecim sezonie Niesamowity wyścig Kanada , zajmując 12. miejsce w swoim rodzinnym mieście Toronto.
Theodorou był również znany z tego, że był zwolennikiem stosowania leczniczej marihuany w sportach walki. W 2020 roku został pierwszym zawodnikiem, który otrzymał zwolnienie do użytku terapeutycznego dla medycznej marihuany, które zostało przyznane przez Komisję Atletyczną Kolumbii Brytyjskiej.
Po wiadomości o jego śmierci wojownik został uhonorowany przez swoich rówieśników za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jeff Nowitzky , starszy wiceprezes ds. zdrowia i wyników sportowców w UFC.
„RIP Elias Theodorou”, Novitzsky, 54, napisał przez Twitter w poniedziałek . „Wspaniała osoba i OGROMNY głos za bardziej sprawiedliwym i sprawiedliwym traktowaniem używania marihuany w MMA i sporcie.”
Zawodowy zawodnik MMA Michała krzyknął także do swojego zmarłego przyjaciela, którego opisał jako „typ faceta, który odda koszulę z pleców”.
„Zawsze mówiłem, że największymi prezentami, jakie kiedykolwiek dał mi ten sport, są przyjaźnie i wspomnienia” – zaczął zawodnik w filmie. udostępniony na Twitterze w poniedziałek . „Elias i ja poszliśmy do Ćwiczenia [centrum treningowe dla profesjonalnych sportowców] kilka razy i zostałem poproszony w krótkim czasie, abym poszedł na konferencję prasową na ten temat i nie miałem marynarki, nie miałem niczego z kołnierzem. Mówiłem mu o tym i … zdjął [swoją kurtkę] i dał mi ją.”
Chiesa, 34 lata, kontynuował: „Nigdy nie miałem okazji mu go oddać, ale takim właśnie był. Chociaż jestem smutny, jak wiele osób – dotknął wielu istnień – muszę pamiętać, że jestem bardzo błogosławiony, że miałem z nim przyjaźń i niezliczone wspaniałe wspomnienia, które z nim miałem. Spoczywaj w pokoju, Eliasie.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: