JK Rowling przeprasza po tym, jak tweet się nie uda
Niedawno, pokrzykując dziecku, dodała w tweecie kolejny niezwiązany fragment, który później usunęła i przeprosiła.

JK Rowling niedawno podzieliła się swoją nową książką, Ickabog jest dostępny online dla czytelników. Poprosiła również dzieci o zilustrowanie tego i dotrzymując słowa, dzieli się swoimi wysiłkami. Jednak ostatnio, podczas wykrzykiwania dziecka, dodała w tweecie kolejny niepowiązany fragment, który później usunęła i przeprosiła.
Raport z Niezależny stwierdza, że dzieląc się jedną z ilustracji, autor napisał, uwielbiam tego naprawdę wspaniałego Ickaboga, z jego uszami nietoperza, niedopasowanymi oczami i przerażającymi zakrwawionymi zębami! W sądzie Wolf twierdził, że post na Facebooku, w którym powiedział, że chce „spieprzyć kilka TERFów”, był po prostu „brawurą”. #Ickabog.
Wkrótce została skrytykowana za słowa, a także zatrzymana za niewłaściwe traktowanie Tary Wolf, transkobiety, którą nazywano mężczyzną. Ujmując to w kontekście, Wolf został skazany za napaść na Marię Maclachlan, radykalną feministkę w Londynie w 2017 roku podczas protestu.
Powiem to raz i powiem to spokojnie i grzecznie. Na pewno nie chodziło mi o wklejenie cytatu z wiadomości o napaści na Marię Maclaughlin do tweeta do dziecka, zwłaszcza biorąc pod uwagę język, jakim posługuje się osoba skazana za przestępstwo 1/2
— JK Rowling (@jk_rowling) 29 maja 2020 r.
Nie wstydzę się jednak – jak wydaje się sądzić wielu osobom, które teraz roją się w moich wzmiankach – czytania o napaści. Powinnaś już wiedzieć, że oskarżenia o przestępstwo myślowe mnie oziębiają. Zabierz swoją cenzurę i autorytaryzm gdzie indziej. Nie działają na mnie.
— JK Rowling (@jk_rowling) 29 maja 2020 r.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: