Wyjaśnienie: mieszane sztuki walki naciskają na Donalda Trumpa na Florydzie
Ruch bojowników przeciwko socjalizmowi widział, jak bojownicy UFC wyszli i wyznali swoje poparcie dla Trumpa, twierdząc, że zwycięstwo Joe Bidena i Kamali Harris oznaczałoby koniec ich wolności.

Łatwe zwycięstwo Donalda Trumpa na Florydzie, historycznie stanie pola bitwy, nastąpiło po tym, jak Partia Republikańska z powodzeniem dokooptowała głosy kubańsko-amerykańskie i wenezuelsko-amerykańskie, które są w znacznej liczbie w pobliżu Miami.
Według danych z sondażu NBC, około 55 procent głosów kubańsko-amerykańskich na Florydzie trafiło do Trumpa. Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie było główną rezydencją Trumpa, a podczas swojej prezydentury odbył wiele podróży do tego stanu.
Ważnym narzędziem udanego dotarcia kampanii Trumpa do wyborców latynoskich (mimo że w piątek wydawało się prawdopodobne, że prezydentowi nie uda się wygrać reelekcji), były Ultimate Fighting Championship (UFC), największa na świecie mieszana sztuka walki (MMA). organizacja promocyjna, której niektóre z największych gwiazd pochodzą z Ameryki Łacińskiej, a której prezydent Dana White przerzuciła cały ciężar swojego gigantycznego imperium walczącego w klatkach za Trumpem.
Kampania Trumpa zwróciła się do niektórych bojowników UFC o stworzenie mini-ruchu o nazwie „Bojownicy przeciwko socjalizmowi”.
Czym jest ten ruch „bojowników przeciwko socjalizmowi”?
UFC zawsze miało dobre relacje z rodziną Trumpów i czerpało z tego korzyści. A Trump wykorzystał latynoamerykańską grupę bojowników UFC do kampanii na jego rzecz.
Ruch bojowników przeciwko socjalizmowi widział, jak bojownicy UFC wyszli i wyznali swoje poparcie dla Trumpa, twierdząc, że zwycięstwo dla Joe Bidena i Kamala Harris oznaczałoby koniec ich wolności.
Biden był fałszywie przedstawiany jako socjalista należący do radykalnej skrajnej lewicy Partii Demokratycznej lub znajdujący się pod jej wpływem – portret ten często przywołuje obrazy, które Kubańczycy i Wenezuelczycy, którzy uciekli do Stanów Zjednoczonych z autorytarnych socjalistycznych lub komunistycznych reżimów, uważają za przerażające.
Jak bardzo zaangażowani byli bojownicy UFC w kampanię Trumpa?
Chłopcem z plakatu „Bojowników przeciwko socjalizmowi” był Jorge Masvidal, którego kubański ojciec uciekł z reżimu Fidela Castro na samodzielnie wykonanej tratwie. Masvidal – który przeszedł do historii UFC w 2019 roku, znokautując olimpijczyka Bena Askrena w ciągu pięciu sekund – stał się twarzą Amerykanów kubańskich, którzy wierzyli, że zwycięstwo Demokratów na Florydzie oznaczałoby powrót do socjalistycznych dróg Kuby, które zmusiły jego ojca do poszukiwania nowe życie w USA.
Demokraci po prostu myślą, że mają prawo do głosowania Latynosów. Uważają, że po prostu musimy im to przekazać, powiedział Masvidal na jednym z wieców Trumpa. Zgadza się. Na pewno nie. Muszą nam pokazać, co mogą dla nas zrobić. Nie kupimy tych samych wilczych biletów i fałszywych obietnic, które zniszczyły wielkie kraje, takie jak Wenezuela i Kuba. To się nie stanie. Ekspresowe wyjaśnienie jest teraz na Telegramie
Masvidal był częścią wycieczki autobusowej „Fighters against Socialism”, która pojechała do Tampy, Orlando, Coconut Creek i Miami i przemawiała na każdym wydarzeniu.
Kampania Trumpa trafiła następnie do American Top Team Gym w Miami, domu dla najlepszych zawodników UFC – wielu z nich zrobiło zdjęcia Trumpowi i obiecało wspierać go podczas kampanii.
Bojownicy tacy jak Henry Cejudo również wyszli na poparcie Trumpa. Cejudo, którego rodzice byli imigrantami z Meksyku, jest złotym medalistą olimpijskim (Londyn 2012, zapasy) i został wprowadzony do wrestlingowej Galerii Sław.
Zawodnicy UFC Colby Covington i Justin Gaethje również aktywnie uczestniczyli w kampaniach Trumpa.
Czy UFC jako całość jest politycznie aktywna?
Prezydent UFC White i Trump od dawna są przyjaciółmi. Dana White przemawiała na Narodowej Konwencji Republikanów.
Kiedy nowy koronawirus zaczynał zamykać firmy w Ameryce, Trump zwrócił się do UFC i innych sportów, aby ponownie rozpoczęły działalność, aby pokazać, że amerykańska gospodarka jest gotowa na biznes.
Kiedy miało miejsce UFC 249, pierwsze wydarzenie sportowe, które miało miejsce podczas pandemii, Trump pojawił się w transmisji ESPN, gratulując White'owi i UFC udanego zorganizowania imprezy.
Nie przegap Objaśnionego | „Przewidywalne zasady: wygrana Joe Bidena może dobrze wróżyć rynkom indyjskim”
Poparcie UFC dla Trumpa zostało dodatkowo podkreślone w ostatnich dniach kampanii, kiedy White specjalnie poprosił ludzi o głosowanie osobiście, co było przesłaniem, które Republikanie skierowali do swoich wyborców i różniło się od przesłania Demokratów o głosowaniu pocztą.
W innym lokalnym wyścigu politycznym były mistrz UFC w wadze półciężkiej Tito Ortiz zdobył miejsce w radzie miejskiej Huntington Beach w Kalifornii. 45-letni Ortiz od dawna wspiera Donalda Trumpa, odkąd pojawił się w „The Celebrity Apprentice” w 2007 roku. Dobrze dla niego, White pogratulował Ortizowi wyboru.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: