„Myślę, że większość z nas spieszy się, by poczuć się lepiej”: Preeti Shenoy o potrzebie odejścia od „pozytywności”
„Nie chcemy stawić czoła naszemu bólowi. Ale niezwykle ważne jest, aby opłakiwać stratę – bez względu na to, jak mała jest” – powiedziała.

Nowa książka Preeti Shenoy Magiczny sposób myślenia jest uderzającym odejściem w jej spuściźnie. W nowej, pomysłowej książce najlepiej sprzedający się autor postanawia wyjść poza ulubione słowo „pozytywność” w Internecie i zamiast tego głosi alternatywne podejście – Magic Mindset, obejmujące wszystko, co życie ma do zaoferowania.
Podczas rozmowy e-mailowej Preeti przeanalizowała znaczenie magicznego sposobu myślenia, znaczenie żałoby i tego, co chce osiągnąć dzięki książce. Jedna pandemia i kilka blokad później, zdrowie psychiczne zajęło centralne miejsce w rozmowach, przywracając znaczenie jej nowej książki. Fragmenty:
Struktura narracyjna jest interaktywna. Piszesz też, że nie trzeba tego czytać chronologicznie. Jak wpadłeś na taki projekt?
Książka podzielona jest na cztery części: Część 1: Zrozumienie magicznego nastawienia, Część 2: Praktykowanie magicznego nastawienia, Część 3: Podtrzymywanie magicznego nastawienia, Część 4: Magiczne nastawienie 14-dniowe wyzwanie.
Większość poradników jest „ciężka”. Przez „ciężkie” rozumiem, że mają dużo teorii. Kiedy ją czytamy, rozumiemy ją, ale trudno jest uczynić z niej część naszego życia. Czasami nie da się nadążyć. Potem dzieje się tak, że czytamy książkę, czujemy się przez chwilę dobrze i zapominamy o niej.
Chciałem napisać książkę, która mogłaby stać się częścią naszego codziennego życia. Chciałem zrobić małe kroki, które każdy może podjąć, aby dokonać małych zmian. Aby to zrobić, podzieliłem cztery główne obszary, z którymi ludzie zwykle mają problem – zdrowie, relacje i finanse. Oprócz tego istnieje wiele innych problemów, z którymi boryka się wielu z nas – jak niemożność odmówienia innym, nieumiejętność radzenia sobie z nastawieniem ludzi z ich rodziny lub bliskich, przebywanie w mediach społecznościowych, ale znalezienie jej drenażu itp. Kiedy zidentyfikowałem te stresory, struktura książki stała się jasna w mojej głowie.
Książka nie jest też „jeden rozmiar dla wszystkich”. Aby była odpowiednia dla osoby, która z niej korzysta, chciałem, aby zmodyfikowali sugestie zawarte w książce zgodnie z własnymi potrzebami. Aby to zrobili, chciałem, żeby trochę zastanowili się, zastanowili i zidentyfikowali problem. To właśnie robi terapeuta. W ten sposób wymyśliłem proste ćwiczenia zintegrowane z rozdziałami, które mogą wykonać czytelnicy. Kiedy to zrobią, niechcący praktykują to, o czym czytają.
Ta książka jest przeznaczona dla każdego, kto potrzebuje trochę otuchy. Nie była to łatwa do napisania książka, więc cieszę się z bardzo pozytywnych opinii, które otrzymuję.
Piszesz o „magicznym sposobie myślenia”, stwierdzając, że jest ono bardziej inkluzywne niż pozytywne, które Twoimi własnymi słowami nie pozostawia miejsca na smutek. Jak ważna jest żałoba w trakcie przechodzenia do przodu? I czy my, w pośpiechu, aby być pozytywnym, podważamy go?
Pozytywność stała się bardzo nadużywanym terminem i myślę, że większość z nas śpieszy się, aby „czuć się lepiej”. Nie chcemy stawić czoła naszemu bólowi. Ale niezwykle ważne jest, aby opłakiwać stratę – bez względu na to, jak mała jest. Musimy przetworzyć smutek, pozwolić mu płynąć przez nas i nauczyć się z nim siedzieć, pogodzić się z nim. Nie jest to łatwe. Ale drobne czynności, które podejmujemy każdego dnia, mogą nam pomóc w przetworzeniu tego. To właśnie robi Magic Mindset — pomaga podejmować małe kroki, aby odzyskać kontrolę (a tym samym radość).
Wiele z tego magicznego sposobu myślenia opiera się na nadziei w obliczu przeciwności. Jak trudno było praktykować to w takich czasach, jak otacza nas tak przerażająca beznadziejność? Mieć nadzieję, to mieć po co żyć. Jest to integralna część życia satysfakcjonującego. Ważne jest, aby „mieć coś, czego można się trzymać”. Magiczne nastawienie nie jest tylko „mesjaszem nadziei” ani nie polega w dużej mierze na byciu jedynie pełnym nadziei, ignorując podstawowe realia. Podaje zasady, a także kroki, które możemy podjąć, aby się tam dostać. Rozpoznaje, gdzie jesteśmy, i wyznacza nam plan działania. Kiedy rozmawiałem z ludźmi, zdałem sobie sprawę, że moje spojrzenie na sprawy było inne. Robiłem wiele rzeczy, które pomagały mi radzić sobie z przeciwnościami losu. To jest dla mnie sposób na życie. Robię to od wielu lat i podzieliłem się tym wszystkim w książce.

Wspominasz o pisaniu bloga po śmierci ojca. Jak terapeutyczne było napisanie książki?
Po śmierci ojca w 2006 roku założyłem bloga, na którym piszę do dziś, choć nie tak regularnie jak wtedy. Blog pomógł mi nawiązać kontakt z ludźmi z całego świata. Zaprzyjaźniłem się z miejscami tak odległymi jak Sao Paulo i Islandia, ponieważ dzieliłem się fragmentami mojego życia, bardzo szczerze, a ludzie znaleźli emocjonalny związek z moim pisaniem. Najpopularniejsze posty na blogu zostały wiele lat później zaadaptowane do książki „Love a Little Stronger”. Blogowanie było dla mnie terapeutyczne.
Ale pisanie książki wcale nie było terapeutyczne! Książka została napisana w 2020 i 2021 roku, pośród szalejącej pandemii. Kiedy piszę fikcję, mogę „uciec” w świat moich bohaterów. Mogę „być gdzie indziej”. W przypadku tej książki musiałem podróżować do tych miejsc w mojej głowie, które były bolesne dla ponownego odwiedzenia. Zrobiłem to, ponieważ chciałem podzielić się tym, co dla mnie zadziałało. Ta książka była bardzo trudna do napisania.
Magic Mindset wyznacza przełomowy moment w twoim dziedzictwie jako autora. To bardzo różni się od twoich innych książek. Czy świadomie myślałeś o napisaniu książki, która byłaby po części wspomnieniem, a po części samopomocą?
Rzeczywiście różni się znacznie od moich innych książek, ponieważ jest to poradnik typu non-fiction, gatunek, o którym myślałem, że nigdy nie napiszę. W ogóle nie nazwałbym tego pamiętnikiem. Podczas gdy dzieliłem się incydentami z mojego życia, robiłem to świadomie, ponieważ chciałem, aby ludzie wiedzieli, co działa, a co nie dla mnie. Przeczytałem wiele książek w Manifestation i próbowałem wszystkiego, co w nich napisano. Podzieliłem się przykładami rzeczy, które zadziałały, ponieważ odniosłem z nich korzyści.
Opowiedziałem też wiele historii z prawdziwego życia, takich jak eksperyment społeczny Ellen Langer, w którym pokazała, że myśli są tak potężne, że mogą nawet odwrócić starzenie się. Mówię o Bhavesh Bhatia, który jest wizualnie zakwestionowany. Podałem wiele takich przypadków, w których ludzie pokonywali ekstremalne przeciwności losu z powodu swojego nastawienia. To nieznani ludzie, a ja zebrałem ich historie, podzieliłem się tym, co zrobili. Wszystkie te historie wyjaśniają zasady, o których wspominam, i ułatwiają ludziom zrozumienie tego, o czym mówię.
Czy jest coś, co chcesz osiągnąć dzięki tej książce?
Bardzo bym chciała, żeby szerzyła radość, pomagała ludziom w ich codziennym życiu i dobrze czuli się po lekturze książki. To książka, do której można wracać raz za razem. Chciałbym, żeby książka była „zaufanym przyjacielem”. Cieszę się, że napisałem tę książkę, ponieważ jest to coś bardzo autentycznego – spuścizna, którą mogę zostawić dla dwójki moich własnych dzieci, gdy nie będzie mnie już na tym świecie. To „praktyczny przewodnik po szczęśliwszym życiu”. Chciałbym, żeby ludzie z tego korzystali.
Aby uzyskać więcej informacji o stylu życia, śledź nas na Instagram | Świergot | Facebook i nie przegap najnowszych aktualizacji!
Podziel Się Z Przyjaciółmi: