Wyjaśnienie: rząd nigeryjski dołącza do Koo; co to oznacza dla indyjskiego rywala Twittera
Niecały tydzień po zablokowaniu Twittera rząd Nigerii dołączył do Koo. Co to oznacza dla konkurencyjnej witryny mikroblogowej stworzonej w Indiach?

Niecały tydzień po zablokowaniu na czas nieokreślony amerykańskiego serwisu mikroblogowego Twitter, rząd Nigerii dołączył do swojego indyjskiego rywala Koo . Krótko po zakazie Koo ogłosił, że jest dostępny w Nigerii i pracuje nad dodaniem lokalnych języków na swojej platformie.
Biuletyn Informacyjny| Kliknij, aby uzyskać najlepsze objaśnienia dnia w swojej skrzynce odbiorczej
Dlaczego Nigeria zablokowała Twittera?
Decyzja Nigerii zawiesić Twittera w kraju podobno pojawił się w wyniku usunięcia przez amerykańską platformę społecznościową tweeta prezydenta Muhammadu Buhariego za naruszenie przepisów. Rząd nigeryjski twierdził, że witryna mikroblogowa była wykorzystywana do podważania korporacyjnej egzystencji Nigerii poprzez rozpowszechnianie fałszywych wiadomości, które mają gwałtowne konsekwencje.
Jaka była reakcja na zbanowanie Twittera?
Nawet w Nigerii istniały sekcje, które sprzeciwiały się zawieszeniu Twittera za naruszenie podstawowego prawa do wolności słowa. W oświadczeniu Twitter powiedział: Jesteśmy głęboko zaniepokojeni blokowaniem Twittera w Nigerii. Dostęp do bezpłatnego i #OpenInternet jest podstawowym prawem człowieka we współczesnym społeczeństwie. Będziemy pracować nad przywróceniem dostępu wszystkim tym w Nigerii, którzy polegają na Twitterze, aby komunikować się i łączyć ze światem.
Jednak były prezydent USA Donald Trump, którego relacja został zawieszony przez Twitter , pogratulował Nigerii zakazu korzystania z Twittera i powiedział, że powinno to zrobić więcej krajów. Więcej KRAJÓW powinno zakazać Twittera i Facebooka, ponieważ nie pozwalają na swobodne i otwarte wypowiedzi — wszystkie głosy powinny być słyszane. W międzyczasie pojawią się konkurenci i opanują. Kim są, by dyktować dobro i zło, jeśli sami są źli? Może powinienem był to zrobić, kiedy byłem prezydentem. Ale Zuckerberg ciągle do mnie dzwonił i przychodził do Białego Domu na kolację, opowiadając mi, jaka jestem wspaniała. 2024? TechCrunch zacytował jego słowa.

Co to oznacza dla Koo?
Decyzja rządu Nigerii o dołączeniu do Koo po zbanowaniu Twittera wzmacnia jego pozycję jako alternatywnej platformy dla Twittera. Nawet w Indiach postęp Koo pojawił się w kontekście kilku nieporozumień rządu indyjskiego z Twitterem. W ciągu ostatnich prawie sześciu miesięcy Centrum poprosiło Twittera o usunięcie kilku tweetów i zawieszenie kont uznanych za niezgodne z prawem. Twitter nie zawsze spełniał te żądania, co prowadziło do tarć między obiema stronami. Według rządu Twitter nie jest jeszcze zgodny z nowymi indyjskimi przepisami informatycznymi dotyczącymi pośredników mediów cyfrowych. W zeszłym miesiącu Koo ogłosił zbiórka funduszy o wartości 30 milionów dolarów od inwestorów, w tym Tiger Global, w swoim czasie władze indyjskie podkręcały atmosferę na Twitterze. Zebranie funduszy spowodowało, że wycena Koo wzrosła prawie pięciokrotnie do 100 milionów dolarów.
W tweecie ogłaszającym przybycie nigeryjskiego rządu współzałożyciel i dyrektor generalny Koo, Aprameya Radhakrishna, napisał: Bardzo serdecznie witamy oficjalny uchwyt rządu Nigerii na @kooindia! Rozpościerając teraz skrzydła poza Indiami.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: