Kim Kardashian załamuje się, mówiąc o tym, jak współrodzicielstwo z Kanye Westem jest „naprawdę cholernie trudne”: Muszę „zachowywać się, jakby nic nie było nie tak”

Nie powstrzymując się. Kim Kardashian zalała się łzami podczas oferując rzadki wgląd w jej dynamikę współrodzicielstwa z Kanye West .
„Zdecydowanie go chroniłam i nadal będę to robić w oczach moich dzieci. Dla moich dzieci. Więc w moim domu moje dzieci nie wiedzą nic, co dzieje się [w] świecie zewnętrznym” – wyjaśnił 42-letni Kardashian. podcast „Angie Martinez IRL”. , który został opublikowany w poniedziałek, 26 grudnia.
Gwiazda reality show przypomniała próby, jakie podejmuje, by chronić swoje dzieci widząc kontrowersyjny komentarz Westa w mediach społecznościowych . (była para podziel się North, 9, Saint, 6, Chicago, 4 i Psalm, 3 .)
„Trzymam się na włosku. Wiem, że jestem tak blisko tego, by tak się nie stało, ale dopóki tak jest, będę tego bronił do końca świata, tak długo, jak tylko będę mógł. Moje dzieci nic nie wiedzą – kontynuowała. „Tak więc w szkole niektórzy z moich najlepszych przyjaciół są nauczycielami, więc wiem, co dzieje się na przerwach i w porze lunchu. Słyszę, o czym się mówi”.
Kardashian powiedziała, że tak stara się „chronić” to, na co narażone są jej dzieci online.
„To [praca na pełen etat]. Warto, ponieważ myślę, że oczywiście chcę odciąć się od konkretnych myśli i rzeczy, które się mówi, ponieważ to nie ja” – powiedziała osobowość Hulu. „Ale w tym samym czasie w moim domu mogłem przez coś przechodzić, ale jeśli jedziemy do szkoły i chcą słuchać muzyki swojego taty – bez względu na to, przez co przechodzimy – muszę mieć ten uśmiech na twarzy i puszczać jego muzykę i śpiewać razem z moimi dziećmi. [Mogę] zachowywać się, jakby nic się nie stało, a gdy tylko je podrzucę, mogę się porządnie wypłakać”.
Pochodzący z Kalifornii mieszkaniec ostatecznie wybuchnął płaczem podczas dyskusji jak jej związek ze zmarłym ojcem Robertem Kardashianem wpłynął na jej decyzje.
„Miałem najlepszego tatę. Nie chcę się emocjonować, ale to był dla mnie tylko dzień. To jest trudne. Współrodzicielstwo jest naprawdę cholernie trudne” – przyznała. „Miałem najlepszego tatę i najlepsze doświadczenia, i to wszystko, czego chcę dla moich dzieci. Tak długo, jak mogą to mieć, tego właśnie dla nich chcę”.
Kim dodała: „Jeśli nie wiedzą, o czym się mówi, dlaczego miałbym w ogóle przynosić im tę energię? To jest prawdziwe, ciężkie, dorosłe gówno, z którym nie są gotowi. Kiedy będą, przeprowadzimy te rozmowy. Pewnego dnia moje dzieci podziękują mi za to, że nie posadziłem jej i nie walnąłem ich taty. Mógłbym.'
Szczere komentarze założycielki Skim na temat jej związku z muzykiem, 45, przychodzi miesiąc po sfinalizowaniu ich rozwodu . Po pierwotnym złożeniu dokumentów, aby zakończyć swoje małżeństwo w lutym 2021 r., Kim odniosła się do swoich publicznych wzlotów i upadków z Westem.
„Wychodziliśmy i jechaliśmy. Wiesz, spędziliśmy około ośmiu miesięcy, nawet nie rozmawiając ze sobą na początku rozwodu”, powiedziała w podcaście „Not Skinny But Not Fat” w kwietniu, miesiąc po tym, jak została prawnie uznana za singla. – Chodzi mi o to, że nadal widywał się z dziećmi i tak dalej. On i ja po prostu przez chwilę nie rozmawialiśmy.
Kim zauważył, że ona rozwinęła nową normalność z ojcem jej dzieci.
„I myślę, że w związkach tak będzie. Mam nadzieję, że pod koniec dnia jesteśmy wspólnymi celami rodzicielskimi” – dodała. „Myślę, że mamy teraz inny rodzaj platformy. Ale wiesz, to nie znaczy, że może dlatego, że wyraził się w określony sposób, że nie jest niesamowitą osobą i niesamowitym przyjacielem. Wierzę, że znowu to będziemy mieć. Zawsze mam wielką nadzieję.
Ze swojej strony projektant Yeezy otworzył się na temat tego, jak para pozostaje w kontakcie dla ich rodziny. „Nawet do dziś będę udzielał Kim porad na temat rzeczy, które mogą pomóc, ponieważ trafią one do dzieci”, powiedział we wrześniowym podcaście „Alo Mind Full”. „Ona wciąż ma je przez 80 procent czasu, [do] wychowywania tych dzieci. Więc to, co ludzie widzieli, kiedy chodziłem tam iz powrotem, to to, że wciąż muszę być w stanie wrzucić moją wersję tego, co ludzie wrzuciliby do programu nauczania”.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: