Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

„Pisanie Dethy było jego sposobem na opór narzucaniu hindi”

Vishes Kothari o tłumaczeniu ponadczasowych opowieści Vijaydana Dethy, spuścizny znanego kronikarza i zaniedbaniu, z jakim spotkał się Rajasthani

Kothari, magister matematyki z Uniwersytetu Cambridge, wykładał ten przedmiot na Uniwersytecie Ashoki, zanim zwrócił się do doradztwa finansowego.

Jeśli chcesz przedstawić Vijaydana Dethę, być może najlepszym sposobem byłoby porozmawianie o gwiazdorze Shahrukh-Rani Paheli , który kręci się wokół ducha oszusta i świeżo poślubionej panny młodej. Film z 2005 roku, wyreżyserowany przez Amola Palekara, był przeróbką filmu Mani Kaula z 1973 roku, opartego na opowiadaniu Duvidha, autora Rajasthani. Znany dramaturg Habib Tanvir, przełomowe dzieło Charandas Chor, było również adaptacją tradycji napisanej przez Dethę, podobnie jak film Shyama Benegala z 1975 roku. Reżyser Prakash Jha uwiecznił inną opowieść w Parinati, a Mahmood Farooqui zrobił to samo z adaptacją Dastangoia Chouboli.







Nowe życie pismom Dethy dają teraz Puffin’s Timeless Tales from Marwar (250 rupii), które celebrują jego Bataan ri Phulwari, czternastotomowy zbiór ludowych opowieści radżastańskich, dzięki którym zyskał przydomek Szekspira z Radżastanu. Tutaj Vishes Kothari przetłumaczył opowieści o przystojnych rajkanwarach, złych wiedźmach, wyzyskiwanych takarach, skąpych setach, sprytnych owadach, życzliwych wężach i nie tylko.

Kothari, magister matematyki z Uniwersytetu Cambridge, wykładał ten przedmiot na Uniwersytecie Ashoki, zanim zwrócił się do doradztwa finansowego. Pochodzący z Sadulpur w Radżastanie, związany z kilkoma projektami UNESCO-Sahapedia, skupiającymi się na muzycznych tradycjach kobiet w Radżastanie. Fragmenty wywiadu z tłumaczem:



Mówi się, że Bataan ri Phulwari jest skarbnicą opowieści o zwykłym człowieku i codziennym mieszkańcu Radżastanu. Dlaczego to takie ważne?

Vijaydan Detha opuścił Jodhpur i wrócił do swojej wioski Borunda w latach pięćdziesiątych i zaczął zbierać opowieści ludowe od mieszkańców wsi — muzyków kastowych i genealogów, wędrownych bardów i minstreli, mnichów, a przede wszystkim od kobiet. Wykorzystał te opowieści ludowe jako formę i środek swojej wypowiedzi literackiej, przekuwając je w opowiadania i powieści. Zadanie to trwało prawie pięć dekad, a efektem był 14 tom Bataan ri Phulwari. Ta kolekcja jest nie tylko kopalnią bogatych, ale delikatnych ustnych tradycji Radżastanu, ale jest również prawdopodobnie najważniejszym i definiującym dzieło XX-wiecznej prozy radżastańskiej.



Kiedy historie Dethy weszły do ​​twojego życia?

Sama praca Dethy jest dość dobrze znana wśród osób zainteresowanych niematerialnym dziedzictwem państwa. Miałem te książki od jakiegoś czasu, ale pomysł przetłumaczenia tych historii podsunął mi mój przyjaciel i współpracownik, Sanjukta Poddar, kiedy uczyłem na Uniwersytecie Ashoki.



Co sprawiło, że przetłumaczyłeś te opowieści na angielski?

Jedna część apelu była osobista. Niektóre z tych historii słyszałem podczas dorastania, postacie i sceneria są mi bardzo dobrze znane. Dlatego zawsze czułem, że te historie również w pewnym sensie należą do mnie.



Po drugie, dla Dethy pisanie w radżastani było formą kulturowego twierdzenia. Wierzył, jak każdy znawca języków, że radżastani jest odrębnym językiem i jest skazany na powolną śmierć w przypadku braku oficjalnego uznania. Nie tylko wykorzystywał swoje pisarstwo jako środek przeciwstawiający się narzucaniu hindi, ale także wierzył, że twórcze rzemiosło i ekspresja osiągają swój prawdziwy potencjał w języku ojczystym.

Bardzo niepokojąca jest dla mnie również sytuacja, w której radżastani znajduje się dzisiaj — jest to przecież język, który ma udokumentowaną historię, sięgającą co najmniej 1100 lat i nadal jest w dużej mierze językiem zwykłych ludzi tego kraju. Pomyślałem więc, że te tłumaczenia mogą tylko zwiększyć świadomość odrębnej tożsamości Radżasthani, a także ogromnej literatury ustnej i pisemnej w nim zawartej.



Magia prozy Dethy tkwi w jej przekazie ustnym – nawet w formie pisanej opowieści ludowe nie tracą swojej zasadniczej formy ustnej. Myślałem, że to jest niezbędne do zachowania podczas tłumaczenia, mówi Kothari.

O czym myślałeś podczas tłumaczenia?

Magia prozy Dethy tkwi w jej przekazie ustnym – nawet w formie pisanej opowieści ludowe nie tracą swojej zasadniczej formy ustnej. Myślałem, że to jest niezbędne do zachowania podczas tłumaczenia. Po drugie, chciałem, aby historie przekazywały poczucie języka i kultury źródłowej – jego kadencji, ekspresji, nadużyć, powiedzeń. Dlatego starałem się stworzyć poczucie regionalności w tłumaczeniu na język angielski.



Jak wybraliście historię do umieszczenia w Ponadczasowych opowieściach?

Opowieści ludowe są różnego rodzaju i są opowiadane przy różnych okazjach. Istnieją opowieści na dobranoc opowiadane przez matki i babcie, gdy usypiają dzieci w nocy, niektóre są opowieściami używanymi w kazaniach przez mnichów w celu wyjaśnienia pewnych nauk, jeszcze inne historie pochodzą z vrat katha, które są opowiadane, gdy kobiety przestrzegają postów . Wiele historii jest opowiadanych przez genealogów kastowych — po wykonaniu zadania narracji genealogii, często opowiadają historie. Jeszcze inne są wymieniane, gdy rolnicy podlewają swoje pola w nocy. Starałem się wybrać, ogólnie rzecz biorąc, przynajmniej jedną z każdego rodzaju historii, jakie napotkałem w kolekcji Dethy. Gdy miałem już przygotowaną długą listę, rozpocząłem proces w obie strony z redaktorem Arpitą Nathem, skupiając się na końcowych artykułach.

Jak popularne są te historie w innych domach Radżastanu i Marwari, czy też się gubią?

Wiele historii wciąż krąży w Radżastanie i społecznościach diaspory. Jednak sama tradycja wymiany historii zanika — z oczywistych powodów.

Wyrażasz obawę, że trwałe zaniedbanie może doprowadzić do śmierci języka. Co można zrobić, aby go zachować i promować?

Językiem tym nadal posługuje się co najmniej siedem osób w stanie, zgodnie z oficjalnymi danymi. Podstawowym problemem jest odmowa/brak uznania języka, co oznacza, że ​​znajduje się on poza strukturami wsparcia i utrzymania instytucji. Więc oczywiście uznanie jest bardzo ważne. Można jednak zrobić wiele innych rzeczy — w tym poprzez korzystanie z nowych, dostępnych dla nas mediów i tworzenie dobrych treści w języku — zarówno wideo, audio, jak i pisemnym.

Dla kogo napisałeś tę książkę?

Zawsze mam nadzieję, że czytelnicy z innych części kraju docenią tę książkę, ale myślę, że jedną bardzo konkretną grupę demograficzną, o której miałem na myśli, byli angielscy czytelnicy z Radżastanu, którzy są odcięci od swojego języka, a tym samym jego tradycji. Mam nadzieję, że uświadomi nam to naszą stratę.

Czy możesz nam opowiedzieć o drugiej książce z serii?

Druga książka, znowu z przekładów z Bataan ri Phulwari, będzie z Harper Collins. Jest to roboczo zatytułowane Garden of Tales – The Best of Vijaydan Detha. Powinien ukazać się w przyszłym roku.

Podziel Się Z Przyjaciółmi: