Wyjaśnienie: Po dwóch w ciągu dwóch lat, coroczna wizyta międzygwiezdna teraz?
Po stuleciach, w których nigdy nie było znanego międzygwiezdnego gościa, Ziemia miała dwóch w ciągu dwóch lat. Astronomowie Gregory Laughlin i Malena Rice nie byli jednak specjalnie zaskoczeni, powiedział Yale University w oświadczeniu.

W październiku 2017 roku astronomowie zauważyli pierwszy obiekt międzygwiezdny, o którym wiadomo, że przeszedł przez Układ Słoneczny i nazwali go „ Pierwszy ' . Dało to początek wstępnym spekulacjom, że był to statek kosmiczny obcych, ale naukowcy doszli do wniosku, że ‘Oumuamua prawdopodobnie ma właściwości podobne do komety.
Tego lata pojawił się nowy obiekt, nazwany 2I/Borisov. Na obserwację obiektu za pomocą teleskopów naukowcy będą mieli około roku.
Po stuleciach, w których nigdy nie było znanego międzygwiezdnego gościa, Ziemia miała dwóch w ciągu dwóch lat. Astronomowie Gregory Laughlin i Malena Rice nie byli jednak specjalnie zaskoczeni, powiedział Yale University w oświadczeniu.
Astronomowie właśnie zakończyli badania, które sugerują, że ci dziwni goście będą nadal przybywać. Można oczekiwać, że co roku pojawi się kilka dużych obiektów, a mniejsze obiekty wchodzące do Układu Słonecznego mogą co roku sięgać setek. Badanie zostało przyjęte do publikacji w The Astrophysical Journal Letters, powiedział Yale.
Powinno unosić się dużo tego materiału. O wiele więcej danych pojawi się wkrótce dzięki nowym teleskopom dostępnym online. Nie będziemy musieli spekulować, Rice, pierwszy autor, powiedział w oświadczeniu.
Badania sugerują, że obiekty międzygwiezdne mogą być materią wyrzucaną z dużych, nowo narodzonych planet, orbitujących dalej od swoich słońc. Sugerują, że wyrzeźbiły one wyraźne luki w dyskach protoplanetarnych — kosmiczne talerze gazu i pyłu.
Aby przetestować swoją teorię, Rice i Laughlin przyjrzeli się trzem dyskom protoplanetarnym z Disk Substructures at High Angular Resolution Project (DSHARP), badania przeprowadzonego przez konsorcjum astronomów. DSHARP skupia się na obrazach 20 pobliskich, jasnych i dużych dysków protoplanetarnych.
Szukaliśmy dysków, na których było jasne, że znajduje się tam planeta. Jeśli dysk ma wyraźne luki, tak jak robi to kilka dysków DSHARP, można ekstrapolować, jaki rodzaj planety tam byłby. Następnie możemy zasymulować systemy, aby zobaczyć, ile materiału powinno zostać wyrzucone w czasie, powiedział Rice.
Ten pomysł dobrze wyjaśnia wysoką gęstość tych obiektów dryfujących w przestrzeni międzygwiazdowej i pokazuje, że powinniśmy znaleźć nawet setki takich obiektów w nadchodzących badaniach online, które pojawią się w przyszłym roku, powiedział Laughlin.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: