Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Wyjaśnienie: Czym jest „afera dieselgate” przeciwko Volkswagenowi?

W 2015 r. Volkswagen przyznał się do zainstalowania w swoich pojazdach urządzeń obniżających emisje, co kosztowało firmę ponad 33 miliardy dolarów w postaci napraw pojazdów i grzywien regulacyjnych, głównie w Stanach Zjednoczonych.

Wyjaśniono:Sędzia przewodniczący Federalnego Trybunału Sprawiedliwości, ośrodek Stephan Seiters, ogłosił wyrok w procesie między firmą Volkswagen a właścicielem samochodu osobowego VW Diesel Herbert Gilbert, wyjechał, w Karlsruhe, Niemcy, poniedziałek, 25 maja 2020 r. (Thorsten Gutschalk/pool/dpa przez AP)

W poniedziałek niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) wydał pierwszy wyrok w sprawie afery dotyczącej silników Diesla przeciwko producentowi samochodów Volkswagen. W wyniku orzeczenia firma musi wypłacić odszkodowanie właścicielowi pojazdu wyposażonego w urządzenie oszukujące, które ma ominąć system kontroli emisji pojazdu. Volkswagen zwróci również właścicielowi częściowy zwrot kosztów. Orzeczenie ustanowiło kluczowy punkt odniesienia dla ponad 60 000 takich toczących się spraw wniesionych przez niemieckich konsumentów domagających się odszkodowania za urządzenia do badania emisji.







W 2015 r. Volkswagen przyznał się do zainstalowania w swoich pojazdach urządzeń obniżających emisje, co kosztowało firmę ponad 33 miliardy dolarów w postaci napraw pojazdów i grzywien regulacyjnych, głównie w Stanach Zjednoczonych. Skandal jest często nazywany skandalem Dieselgate, a Volkswagen przyznał, że urządzenie dotyka ponad 11 milionów samochodów na całym świecie.

Czym był skandal dieselgate?

We wrześniu 2015 r. amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) stwierdziła, że ​​w ponad 590 000 pojazdów z silnikiem Diesla Volkswagen naruszył ustawę o czystym powietrzu, ponieważ pojazdy były wyposażone w urządzenia oszukujące w postaci oprogramowania komputerowego, które miały na celu oszustwo federalne testy emisji.



Urządzenie oszukujące to takie, które omija lub uniemożliwia działanie systemu kontroli emisji pojazdu. Zasadniczo oprogramowanie tego rodzaju jest przeznaczone do wykrywania, kiedy pojazd przechodzi test emisji i włącza pełną kontrolę emisji w okresie testowania. W trakcie normalnej jazdy zmniejsza się skuteczność takich urządzeń.

W zawiadomieniu wydanym przez EPA we wrześniu 2015 r. twierdził, że Volkswagen zainstalował te urządzenia w swoich dwulitrowych pojazdach z silnikiem Diesla 2009-2015, naruszając w ten sposób normy emisji EPA, ponieważ pojazdy te emitują 40 razy więcej zanieczyszczeń niż dozwolony poziom. Niektóre z pojazdów, których to dotyczy, to między innymi Jetta (2009-2015), Beetle (2013-2015) i Passat (2012-2015). Głównym nadmiarem zanieczyszczeń w tym przypadku były tlenki azotu.



W listopadzie 2015 r. EPA wydała osobne zawiadomienie o naruszeniu ustawy o czystym powietrzu producentom samochodów Audi, Porsche i Volkswagen za produkcję i sprzedaż niektórych trzylitrowych samochodów z silnikiem Diesla i SUV-ów z roku modelowego 2014-2016, które zawierały oprogramowanie mające na celu obejście normy emisji. Pojazdy te emitowały dziewięć razy więcej zanieczyszczeń niż dopuszczały normy. Następnie Volkswagen poinformował EPA, że urządzenia oszukujące istnieją we wszystkich jego trzylitrowych modelach z silnikiem wysokoprężnym w USA od 2009 roku.

W styczniu 2016 r. Departament Sprawiedliwości złożył skargę w imieniu EPA przeciwko Volkswagen AG, Audi AG, Volkswagen Group of America, Inc., Volkswagen Group of America Chattanooga Operations, LLC, Porsche AG i Porsche Cars North America, Inc. za domniemane naruszenia ustawy o czystym powietrzu. W styczniu 2017 r. Volkswagen przyznał się do trzech przestępstw kryminalnych i zgodził się zapłacić 2,8 miliarda dolarów kary. Ponadto, w ramach odrębnych cywilnych uchwał dotyczących roszczeń cywilnych, środowiskowych, celnych i finansowych, firma zgodziła się zapłacić 1,5 miliarda dolarów.



Co mówi ostatnie orzeczenie sądu?

Po zarzutach EPA w 2015 r. przeprowadzono dochodzenia regulacyjne przeciwko firmie w kilku krajach, w tym w Korei Południowej, Francji, Włoszech, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Kanadzie. We wrześniu 2015 roku Volkswagen ujawnił, że ponad 1,2 miliona pojazdów w Wielkiej Brytanii brało udział w skandalu związanym z emisją silników Diesla. Spośród 11 milionów pojazdów na całym świecie, których dotyczy ten problem, ponad 2,8 miliona znajdowało się w Niemczech. We wrześniu 2019 r. Federacja Niemieckich Organizacji Konsumenckich (VZBV) wniosła sprawę przeciwko Volkswagenowi w imieniu konsumentów w tym kraju.

Wyjaśniono:Niemiecki Sąd Federalny orzekł, że Volkswagen musi odkupywać samochody od właścicieli, którzy kupili pojazdy sfałszowane w celu oszukiwania w testach emisji, ale konsumenci muszą zaakceptować aktualną wartość, biorąc pod uwagę przebieg, który przejechali, a nie pełną cenę zakupu. (Zdjęcie AP: Jens Meyer)

Poniedziałkowe orzeczenie dotyczyło sprawy z udziałem powoda Herberta Gilberta, który na początku 2014 r. kupił używanego Volkswagena Sharana za około 31 000 euro. W jego przypadku Gilbert poprosił, aby firma zapłaciła mu pełną cenę zakupu wraz z odsetkami. Natomiast grupa Volkswagen utrzymywała, że ​​konsumenci nie ponieśli żadnych szkód z powodu zmanipulowanych samochodów z silnikiem Diesla. Sąd w poniedziałek orzekł, że Gilbertowi wypłaci się odszkodowanie w wysokości ponad 26 000 euro, pomniejszone o amortyzację wynikającą z przejechanych kilometrów. Wyrok wymaga również od powodów zwrotu swoich samochodów firmie.



Dlaczego orzeczenie jest ważne?

Oczekuje się, że orzeczenie utoruje drogę dla pozostałych spraw toczących się w Niemczech, ponieważ sądy mają orzekać na korzyść powodów. Z drugiej strony firma utrzymywała, że ​​zaoferowałaby tym konsumentom płatność, która byłaby niższa niż to, co konsumenci mogą uzyskać na mocy wyroku sądowego. Jeśli jednak konsumenci rozliczają się bezpośrednio z firmą, mogą zatrzymać swoje pojazdy.

Niemiecka gazeta Süddeutsche Zeitung poinformowała, że ​​firma starała się jak najdłużej opóźnić werdykt sędziego, aby sytuacja prawna pozostała niejasna. W tym czasie kilka tysięcy konsumentów zdecydowało się na ugodę ze spółką, przez co wczorajsze orzeczenie wpłynie tylko na ograniczoną liczbę skarżących. Co istotne, sędziowie w uzasadnieniu wyroku twierdzili, że należy przyjąć, iż Zarząd wiedział o manipulacji ze względu na skalę oszustwa.



Ekspresowe wyjaśnieniejest teraz włączonyTelegram. Kliknij tutaj, aby dołączyć do naszego kanału (@ieexplained) i bądź na bieżąco z najnowszymi

W poniedziałek Volkswagen powiedział, że chciałby indywidualnie uzgodnić z skarżącymi, aby uniknąć przedłużającego się postępowania sądowego. Raport w niemieckiej gazecie Welt powiedział: … jedno jest jasne: wszystkie toczące się postępowania muszą być teraz oceniane w taki sposób, aby powodom przysługiwała pełna cena zakupu, pomniejszona o rabat za przejechane kilometry, ale plus zwykłe postępowanie sądowe lub odsetki za zwłokę.



Podziel Się Z Przyjaciółmi: