Trump ułaskawia Steve'a Bannona: jego kontrowersyjna działalność w Białym Domu, zarzut prania brudnych pieniędzy
W swoim oświadczeniu ogłaszającym ułaskawienie Biały Dom powiedział, że prokuratorzy ścigali Steve'a Bannona z zarzutami „związanymi z oszustwem wynikającym z jego zaangażowania w projekt polityczny”.

Zostało tylko kilka godzin, zanim opuści Biały Dom, prezydent USA Donald Trump we wtorek wieczorem ułaskawiony Steve Bannon , jego byłego głównego stratega, który został oskarżony o oszustwo w zeszłym roku. Trump ułaskawił 73 osoby, w tym Bannon i raper Lil Wayne, oraz złagodził wyroki 70 innym, w tym raper Kodak Black i Kwame Kilpatrick, były burmistrz Detroit.
W oświadczeniu Biały Dom powiedział, że Bannon był ważnym przywódcą ruchu konserwatywnego i znany jest ze swojej przenikliwości politycznej.
67-letni Bannon służył jako kluczowy doradca ówczesnego kandydata Partii Republikańskiej Donalda Trumpa podczas jego kampanii wyborczej w 2016 r. i był częścią bliskiego kręgu Trumpa w Białym Domu przez kilka miesięcy po tym, jak wygrał prezydenturę.
Przed dołączeniem do kampanii Trumpa Bannon był dyrektorem wykonawczym Breitbart News, skrajnie prawicowej strony internetowej, która nieustannie wspierała Donalda Trumpa w okresie poprzedzającym wybory w 2016 r., jednocześnie atakując swoich głównych republikańskich rywali. Jego wybór przez zespół Trumpa został uznany za wysoce kontrowersyjny, a krytycy nazywali go rasistą, seksistą i antysemitą.
W swojej karierze przed Breitbartem Bannon pracował dla Goldman Sachs, był właścicielem butikowej firmy zajmującej się bankowością inwestycyjną i był hollywoodzkim producentem filmowym – miał nawet udział w zyskach z przebojowego amerykańskiego sitcomu Seinfeld.
W Białym Domu rola Steve'a Bannona jako głównego stratega dała mu bezpośredni związek z Donaldem Trumpem, a na wiele decyzji podejmowanych przez prezydenta USA duży wpływ miał Bannon. Jego wpływy w Białym Domu uznano na równi z szefem sztabu, formalnie najwyższym rangą członkiem zespołu prezydenta.
Trump i Bannon byli uważani za bliskich sojuszników ideologicznych; nawet decyzja Trumpa na początku swojej kadencji o zakazie wjazdu do USA podróżnym z siedmiu krajów o większości muzułmańskiej była uważana za pomysł Bannona.

Więc co zakończyło okres Bannona w Białym Domu?
W sierpniu 2017 r., kilka miesięcy po przejęciu władzy przez administrację Trumpa, Bannon opuścił Biały Dom, podobno po walce o władzę między nim a Jaredem Kushnerem, zięciem i bliskim współpracownikiem Trumpa, a także innymi czołowymi doradcami.
Raporty z tamtych czasów mówiły, że Trump również był niezadowolony z Bannona, który jego zdaniem był odpowiedzialny za przecieki do prasy i przypisanie sobie zasług za zwycięstwo republikanów w 2016 roku.
Co Bannon opublikował swoje wyjście?
Bannon wrócił następnie do Breitbarta, ale podziały między nim a Trumpem nadal się pogłębiały. Bannon nazwał zwolnienie przez Trumpa dyrektora FBI Jamesa Comeya największym błędem we współczesnej historii politycznej, a spotkanie syna Trumpa z grupą Rosjan – spotkanie, które zostało dokładnie przeanalizowane podczas procesu o impeachment – uznał za zdradę.
Trump odbił się, mówiąc w styczniu 2018 r., że Steve Bannon nie ma nic wspólnego ze mną ani moją prezydenturą. Kiedy został zwolniony, nie tylko stracił pracę, ale stracił rozum. Nagana Trumpa podobno spowodowała, że Bannon wpadł również w konflikt z rodziną Mercer, głównymi sponsorami finansowymi Breitbarta, co spowodowało, że zrezygnował ze strony internetowej.
Jednak w sierpniu 2019 r. Trump i Bannon najwyraźniej rozwiązali swoje różnice, a prezydent nazwał Bannona jednym z moich najlepszych uczniów w tweecie.
Jak więc Bannon wpadł w kłopoty?
W sierpniu 2020 r. Bannon został oskarżony o oszustwo i spisek mający na celu pranie brudnych pieniędzy w związku z kampanią zbierania funduszy na prywatne zbudowanie muru na granicy między USA a Meksykiem – co było główną obietnicą kampanii Trumpa. Pomysł na projekt pojawił się w 2018 roku po tym, jak Kongres USA odmówił sankcjonowania funduszy wymaganych do budowy muru.
Bannon i trzech innych zostało oskarżonych o oszukanie tysięcy ludzi, którzy przekazali darowizny na ten wysiłek, o nazwie Budujemy mur, który zebrał 25 milionów dolarów. Z tych pieniędzy prokuratorzy twierdzili, że Bannon otrzymał ponad milion dolarów za pośrednictwem kontrolowanej przez siebie organizacji non-profit, z których część wykorzystał na pokrycie wydatków osobistych o wartości setek tysięcy dolarów.
Prokuratorzy w tamtym czasie powiedzieli, że projekt oszukał setki tysięcy darczyńców, wykorzystując ich zainteresowanie finansowaniem muru granicznego w celu zebrania milionów dolarów, pod fałszywym pretekstem, że wszystkie te pieniądze zostaną przeznaczone na budowę.
Bannon nie przyznał się do winy i w przyszłości stanąłby w obliczu zarzutów w sądzie, gdyby nie otrzymał ułaskawienia Trumpa.
Dlaczego prezydenckie ułaskawienie dla Steve'a Bannona jest godne uwagi?
Zwykle prezydent USA korzysta z prawa łaski, aby przebaczyć tym, którzy zostali już skazani za przestępstwa i mają zamiar iść lub są już w więzieniu.
Jednak w przypadku Bannona postawiono tylko zarzuty, a proces nie miał się rozpocząć od miesięcy. Teraz, gdy Trump wydał ułaskawienie, samo oskarżenie się kończy i wszelkie możliwości, że Bannon może zostać ukarany za oszustwo, znika. W swoim oświadczeniu ogłaszającym ułaskawienie Biały Dom powiedział, że prokuratorzy ścigali Bannona pod zarzutem oszustwa związanego z jego zaangażowaniem w projekt polityczny.
Ułaskawienie zostało skrytykowane przez liderów Partii Demokratycznej. Adam Schiff, starszy przywódca i członek Kongresu, powiedział na Twitterze, że Steve Bannon otrzymuje ułaskawienie od Trumpa po tym, jak oszukał zwolenników Trumpa, by zapłacili za mur, za który Trump obiecał zapłacić Meksyk. A jeśli to wszystko brzmi szalenie, to dlatego, że tak jest. Dzięki Bogu mamy jeszcze tylko 12 godzin tej jaskini złodziei.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: