Wyjaśnienie: Dlaczego japońskie prawa spadkowe są teraz ponownie w centrum uwagi
Od dawna toczy się debata na temat japońskiego prawa spadkowego iz biegiem lat przekształciła się ona w kwestię polityczną.

Trzy lata temu japońska agencja Imperial Household Agency ogłosiła nieformalne zaręczyny księżniczki Mako z jej koleżanką z klasy uniwersyteckiej i pospolitym Komuro Kei. Według doniesień prasowych 30 listopada ojciec księżniczki i japoński książę Fumihito powiedział, że aprobuje plany jego córki dotyczące poślubienia Komuro. Ale nie jest jasne, kiedy odbędą się ceremonie.
Po tym, jak ślub został przełożony z całej gamy powodów, zwrócił on uwagę na długotrwałą debatę na temat praw spadkowych rodziny królewskiej i tego, czy kobiety z japońskiej rodziny królewskiej powinny mieć możliwość odgrywania bardziej znaczącej roli.
Dlaczego ślub się opóźnił?
Księżniczka i jej narzeczony napotkali szereg niepowodzeń w okresie przygotowań do ślubu. We wrześniu 2017 r. Agencja Gospodarstwa Domowego Imperial wydała pierwszą zapowiedź wskazującą, że ślub odbędzie się jesienią 2018 r. Jednak niedługo po ogłoszeniu zaręczyn Agencja poinformowała, że ślub zostanie przełożony, a wstępne raporty sugerują, że opóźnienia były powiązane z problemami finansowymi matki Komuro, związanymi z niespłaconą pożyczką, którą miała wrócić do swojego byłego narzeczonego, o wartości do 4 milionów jenów (około 40 000 dolarów).
W tym czasie para wydała oświadczenie, w którym stwierdzono: Pod wieloma względami działaliśmy zbyt pochopnie. Doszliśmy do decyzji, że właściwsze byłoby poświęcenie więcej czasu na niezbędne przygotowania.

Co się wydarzyło od tego czasu?
Pośród tych kontrowersji, w 2018 roku Komuru wyjechał do Stanów Zjednoczonych i zapisał się na trzyletnie studia prawnicze. Kilka miesięcy później, w styczniu 2019 r., Komuru wydał oświadczenie, że niespłacona pożyczka została rozwiązana, ale ex narzeczona jego matki zaprzeczyła, że tak się stało.
Japońska opinia publiczna nie była jednak przekonana przez oświadczenie Kumoro, a ludzie kwestionowali stosowność jego zaręczyn z księżniczką.
W marcu 2019 roku młodsza siostra księżniczki, księżniczka Kako, ukończyła studia i w oświadczeniu nawiązała do zaślubin swojej siostry. Cytowano ją w artykule w Nippon: „Jeśli chodzi o małżeństwo, myślę, że ważne są uczucia zaangażowanych osób. Mam nadzieję, że indywidualne życzenia mojej starszej siostry zostaną spełnione. Wypowiedzi księżnej były niezwykłe ze względu na swoją szczerość i były przedmiotem krytyki w Japonii, której publiczność nie była przyzwyczajona do tego, by członkowie rodziny królewskiej wypowiadali się tak otwarcie na temat, który wcześniej wzbudzał kontrowersje.
Pośród tego wszystkiego wujek księżniczki Kako, książę Naruhito wstąpił na tron chryzantemy , zostając cesarzem Japonii i zapoczątkował Reiwa była w kalendarzu japońskim.

W listopadzie 2019 r. ojciec księżniczki wskazał, że chociaż ślub nie został odwołany, rodzina królewska nie utrzymywała kontaktu z Komuros, co doprowadziło do spekulacji w Japonii, że być może wszystko nie było dobrze i że rodzina królewska nie była zadowolony z wyjaśnień Komuro dotyczących długu matki. W tej historii może być trochę więcej: księżniczka i Komuro chcą się pobrać, ale być może nie zrobił wrażenia na jej rodzinie niewłaściwą obsługą sytuacji finansowej matki, referencji i perspektyw na przyszłość.
Jednak biorąc pod uwagę wyraźną determinację księżniczki, by kontynuować ślub, jej ojciec najwyraźniej ustąpił. Konstytucja mówi, że małżeństwo powinno opierać się tylko na wzajemnej zgodzie obu płci. Jeśli tego naprawdę chcą, to myślę, że muszę to szanować jako rodzic, Kyodo News cytuje słowa księcia Fumihito. Ekspresowe wyjaśnienie jest teraz na Telegramie
W jaki sposób są tu zaangażowane królewskie prawa spadkowe?
To nie tylko kwestia sytuacji finansowej Komuro. Zgodnie z japońskim prawem o cesarskim gospodarstwie domowym, kiedy kobiety urodzone w rodzinie królewskiej wychodzą za mąż, stają się obywatelami prywatnymi i otrzymują jednorazową płatność w wysokości około 100 milionów jenów i tracą wszystkie inne przywileje, którymi cieszyły się w cesarskim gospodarstwie domowym.
Reguła dotyczyłaby również księżniczki Mako. Według BBC, przed II wojną światową cesarskie gospodarstwo domowe Japonii aranżowało małżeństwa z dalekimi kuzynami lub członkami rodzin arystokratycznych w kraju. Zmieniło się to po II wojnie światowej wraz z narzuceniem konstytucji utworzonej przez USA, która została stworzona w celu demontażu arystokracji i rozwiązania pomniejszych gałęzi rodziny królewskiej. To zmusiło księżniczki urodzone w japońskiej rodzinie królewskiej do poślubienia plebsu.
Od dawna toczy się debata na temat japońskiego prawa spadkowego, która z biegiem lat przekształciła się w kwestię polityczną. Debata pojawiła się po raz pierwszy w 2006 roku wraz z ankietą przeprowadzoną przez jeden z czołowych japońskich dzienników, Asahi Shimbun, w którym zapytano, czy należy przeprowadzić rewizję cesarskiego prawa domowego, aby umożliwić kobiecie wstąpienie na tron chryzantemowy. Raporty sugerowały, że duży odsetek osób odpowiedział pozytywnie, a następnie premier Junichiro Koizumi wyraził silne poparcie dla rewizji, zobowiązując się do przedstawienia projektu ustawy w parlamencie.
Konserwatywni prawodawcy, a nawet męscy członkowie rodziny królewskiej, sprzeciwili się proponowanej ustawie. Japońska rodzina królewska jest jedną z najstarszych monarchii na świecie, aw jej 2680-letniej historii tylko osiem kobiet wstąpiło na chryzantemowy tron, a w czasach współczesnych żadna. W 2005 roku panel rządowy zalecił zbadanie możliwości ustąpienia kobietom miejsca na tron, po części dlatego, że ówcześni synowie dwóch synów ówczesnego monarchy cesarza Akihito, księcia koronnego Naruhito i jego młodszego brata Fumihito, nie mieli synów.

Zmieniło się to w 2006 roku, kiedy żona księcia Fumihito, księżniczka Kiko, urodziła chłopca we wrześniu tego samego roku. Narodziny męskiego następcy tronu chryzantemy uciszyły dyskusję na temat objęcia tronu przez kobiety, a proponowana ustawa również została wycofana.
Kontrowersje objęły dyskusje na temat ról kobiet w rodzinie królewskiej oraz analizy życia kobiet urodzonych w rodzinie i życia kobiet, które zawarły związek małżeński w rodzinie.
Historycy i naukowcy stwierdzili, że nadszedł czas, aby poważnie zastanowić się nad statusem kobiet i ich rolami w japońskiej rodzinie królewskiej, nawet jeśli nie chcą brać pod uwagę takiej możliwości, ponieważ w przeciwnym razie rodzina może stanąć w obliczu zagłady, koncentrując się na ciągłości przez mężczyzn. W sierpniu tego roku Kono Taro, były minister obrony Japonii, zasugerował, że cesarze matrylinearni, czyli mężczyźni, których ojcowie nie są potomkami cesarzy Japonii, powinni zostać uznani za wstępujących na tron.
Obecnie na tron mogą wstąpić tylko członkowie płci męskiej z koneksjami patrylinearnymi.
Myślę, że jest możliwe, że księżniczki cesarskie (dzieci lub wnuki cesarza), w tym księżniczka Aiko (córka cesarza Naruhito), mogłyby zostać zaakceptowane jako następny cesarz, cytuje wypowiedź Kono gazeta The Mainichi. Czy naprawdę są jakieś kobiety, które zdecydowałyby się dołączyć do rodziny cesarskiej (następnego pokolenia), gdy zobaczą cesarzową Masako i księżniczkę koronną Kiko (żonę następcy tronu Akishino)? Będzie ogromna presja, żeby urodzić chłopca, powiedział Kono.
Ponieważ książę Hisahito był jedynym męskim członkiem w swoim pokoleniu, Kono zastanawiał się, co by się stało, gdyby w żadnym pokoleniu nie urodzili się mężczyźni. Odbyła się również dyskusja dotycząca możliwości przywrócenia członków gałęzi cesarskiego gospodarstwa domowego, które zostały rozwiązane przez Stany Zjednoczone po II wojnie światowej, aby zachować obecne prawa spadkowe, ale jest to skomplikowane. Będzie potrzeba dyskusji, czy Japończycy naprawdę zaakceptują przywrócenie tych, którzy zostali oddzieleni od rodziny cesarskiej jakieś 600 lat temu, wyjaśnił Kono.
Nie przegap Objaśnionego | Jakie jest znaczenie kobiecego zespołu medialnego Joe Bidena?
Podziel Się Z Przyjaciółmi: