Wyjaśnienie: Dlaczego Irańczycy protestują na ulicach?
Od piątkowej podwyżki cen paliw protesty dotarły do 100 miast w Iranie, a szacuje się, że liczba protestujących przekroczyła 87 000.

W weekend protesty wstrząsnęły Iranem po gwałtownej podwyżce cen paliw rozpalony gniew publiczny . Według władz irańskich oficjalna liczba ofiar śmiertelnych w wyniku przemocy wzrosła w niedzielę do co najmniej trzech. Niektóre raporty podają znacznie wyższe opłaty, do 36.
Najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, nazwał osoby biorące udział w przemocy bandytami i zasugerował potencjalną rozprawę. Kraj odciął dostęp do Internetu swoim 8 crore ludziom.
W piątek rząd irański ogłosił podwyżkę ceny benzyny z 10 tys. litra) za każde dodatkowe paliwo zakupione później każdego miesiąca, podała AFP.
Podwyżka cen paliw o 50% spotkała się z ogromnym oburzeniem, biorąc pod uwagę, że Iran ma czwarte co do wielkości rezerwy ropy naftowej na świecie, a benzyna pozostaje tania pomimo problemów gospodarczych od czasu rewolucji islamskiej w 1979 roku.
W ostatnim czasie na gospodarkę Iranu bardzo mocno wpłynęło nałożenie sankcji przez Stany Zjednoczone w 2018 r. po tym, jak Stany Zjednoczone wycofały się ze Wspólnego Kompleksowego Planu Działania (JCPOA), lepiej znanego jako porozumienie nuklearne z Iranem.
JCPOA to umowa zawarta w 2015 r. przez Iran i sześć głównych mocarstw – Wielką Brytanię, Chiny, Francję, Niemcy, Rosję i Stany Zjednoczone, na mocy której Teheran zgodził się ograniczyć swój program nuklearny w zamian za ulgę od amerykańskich i innych sankcji gospodarczych.
Od ogłoszenia w piątek protesty dotarły do 100 miast w kraju, a liczba protestujących szacowana jest na ponad 87 tysięcy.

Zaatakowano stacje benzynowe i banki, a demonstranci porzucili samochody wzdłuż głównych autostrad. Według półoficjalnej agencji informacyjnej Fars aresztowano około 1000 osób.
Najwyższy przywódca Chamenei oskarżył o protesty siły sprzymierzone z rodziną byłego monarchy Iranu Mohammeda Rezy Pahlavi i bojowników Mujahedeen-e-Khalq.

Pahlavi, już nieżyjący, został wyparty z Iranu w 1979 roku po tym, jak rewolucja islamska obaliła jego rząd. Obwiniono również administrację Trumpa, która nazwała zamieszki pokojowymi protestami przeciwko (irańskiemu) reżimowi.
Decyzja o podwyżce paliwa stanowi poważne ryzyko polityczne podjęte przez prezydenta Iranu Hassana Rouhaniego, który czeka reelekcję w lutym przyszłego roku.
Przeczytaj także | Wyjaśnienie: Jak Narwhal, szczeniak, wyhodował ogon na głowie
Podziel Się Z Przyjaciółmi: