Ataki po 11 września: pewne luki w siatce bezpieczeństwa, ale ogólnie bardziej ciasne
Ataki z 11 września i 26 września doprowadziły do inwestycji w budowanie zdolności w zakresie zwalczania terroryzmu, zmieniły globalne równania z Pakistanem i utorowały drogę do współpracy z USA i innymi podmiotami w zwalczaniu terroryzmu.

11 września 2001 r., kiedy samoloty pełniące funkcję bomby zburzyły mit o niezwyciężoności Ameryki, indyjskie siły bezpieczeństwa na chwilę zapanowały nad słusznością. Istniała nadzieja, że Zachód może w końcu docenić problem, z którym Indie borykają się od ponad dekady.
Jednak, gdy Stany Zjednoczone ogłosiły swoją globalną wojnę z terroryzmem, Skrzydło Badań i Analiz (R&AW) odnotowało ślubowanie złożone przez prezydenta George'a W. Busha – że wojna ta nie skończy się, dopóki nie zostaną znalezione wszystkie grupy terrorystyczne o globalnym zasięgu. zatrzymany i pokonany. Indyjscy urzędnicy zastanawiali się, czy dla Amerykanów pakistański Lashkar-e-Taiba (LeT) lub Jaish-e-Mohammed (JeM) kwalifikują się jako terroryści o globalnym zasięgu.
| Wyjaśnienie: Jak zmieniło się latanie po atakach z 11 wrześniaRzeczywiście, w latach 80., kiedy używały ISI do walki z Armią Czerwoną w Afganistanie, i w latach 90. Stany Zjednoczone nie zwracały prawie żadnej uwagi na obawy Indii dotyczące terroryzmu pochodzącego z Pakistanu. Obojętność trwała nawet po 11 września, kiedy terroryści z JeM zaatakowali parlament Indii 13 grudnia 2001 roku.
Pod względem symboliki atak na Parlament był największym atakiem, w jakim kiedykolwiek stanęły Indie. Jednak byliśmy zdani na siebie. Zachód był zbyt pochłonięty inwazją na Afganistan. (Kampania bombardowań w USA i Wielkiej Brytanii rozpoczęła się 7 października). Jakakolwiek interwencja nadeszła, nadeszła, ponieważ zmusiliśmy Stany Zjednoczone do użycia rąk. Gdy Indie przeniosły swoje siły na zachodnią granicę, Pakistan wycofał swoje wojsko z granicy z Afganistanem. To wtedy Stany Zjednoczone wywarły presję na Pakistan, aby działał, i (założyciel LeT) Hafiz Saeed został aresztowany po raz pierwszy (21 grudnia 2001 r.), powiedział były oficer R&AW.
Ataki z 11 września wpłynęły na wysiłki Indii w walce z terroryzmem na dwa sposoby. Po pierwsze, zainspirowali grupy terrorystyczne i zachęcili je do bardziej zaciekłych ataków. Po drugie, 11 września utorował Indiom drogę do międzynarodowej współpracy przeciwko terroryzmowi i do budowania własnych zdolności przeciwko terrorowi sponsorowanemu przez Paka.
Po 11 września grupy terrorystyczne zaczęły zdobywać więcej rekrutów. Mieli dostęp do większej ilości środków. Odmienne grupy zaczęły się nawet jednoczyć. I istniała potrzeba przeprowadzenia spektakularnych ataków i szerzenia masowego terroru, powiedział były urzędnik Biura Wywiadu.
Niecały miesiąc po 11 września bomba samochodowa wymierzyła w Zgromadzenie J&K, zabijając 38 osób. Potem nastąpił atak na Parlament, aw 2002 r. atak na świątynię Akshardham w Ahmedabadzie i dwa zamachy samobójcze na świątynię Raghunath w Dżammu. Po zamachach bombowych w Bombaju w sierpniu 2003 r. nastąpiła seria ataków indyjskich Mudżahedinów w latach 2006-2013. Najbardziej spektakularnym atakiem był oczywiście atak LeT w Bombaju 26 listopada 2008 r.
| Jak ataki z 11 września wpłynęły na politykę indyjską?
Pokrywka na fabryce terroru Pak
W dużej mierze indyjskim wysiłkom na rzecz zwalczania terroryzmu, zwłaszcza w Dżammu i Kaszmirze, pomogły okoliczności, które zaistniały podczas wojny amerykańskiej w Afganistanie. Podczas gdy pakistański establishment musiał zmienić swoją orientację i zasoby na region Af-Pak, począwszy od 2003 roku, rząd AB Vajpayee, zachęcony przez USA, rozpoczął proces pokojowy z wojskowym reżimem Perveza Musharrafa.
Pakistan coraz bardziej angażował się w Afganistanie. Tak więc, chociaż udało mu się do pewnego stopnia ochronić antyindyjskie grupy terrorystyczne, takie jak LeT i JeM, przed globalną wojną z terroryzmem, przy mniejszych środkach na granicy Indo-Pak i procesie pokojowym, infiltracja Dżammu i Kaszmiru dramatycznie się zmniejszyła, powiedział starszy oficer wywiadu. W latach 90. każdego roku w Dżammu i Kaszmirze odnotowywano ponad 1000 infiltracji. W latach po atakach z 11 września liczba ta spadła do 500. Teraz uważamy, że 150 infiltracji rocznie jest bardzo wysokie, dodał oficer.
Od połowy 2000 roku Kaszmir doświadczył ponad dziesięciu lat względnego spokoju – a przemoc spadła tak drastycznie, że rozmieszczone tam siły paramilitarne zaczęły nazywać to posterunkiem pokojowym w porównaniu do rozmieszczenia w naksalskim Bastar. Indie były w stanie przeprowadzić wybory w J&K, a turystyka rozkwitła — a światu przekazano wiadomość, że główną częścią problemu Kaszmiru jest Pakistan.
Byliśmy także w stanie podjąć agresywne działania przeciwko grupom terrorystycznym, ponieważ po 11 września idea łamania praw człowieka zeszła na dalszy plan wśród społeczności międzynarodowej, powiedział były funkcjonariusz policji J&K.

Jednak jeśli chodzi o współpracę międzynarodową w zakresie zwalczania terroryzmu, Zachód nadal stawiał na pierwszym miejscu własne interesy przez kilka następnych lat. Po 11 września, kiedy Stany Zjednoczone zaczęły inaczej patrzeć na Azję Południową, skupienie to ograniczyło się do bardzo wąskiego pola zagrożeń w kategoriach geograficznych. Były oficer R&AW powiedział, że ograniczał się głównie do Afganistanu i regionu Af-Pak oraz do niektórych grup bezpośrednio związanych z Al-Kaidą.
LeT, działająca od początku lat 90., została uznana przez Departament Stanu USA za Zagraniczną Organizację Terrorystyczną dopiero w grudniu 2001 r. Prawie siedem lat zajęło Organizacji Narodów Zjednoczonych umieszczenie jej na liście 1267 Rady Bezpieczeństwa ONZ jako grupy powiązanej z Al-Kaidą . Problem polegał na tym, że uwaga USA wkrótce przeniosła się na Irak. Tak więc, podczas gdy współpraca amerykańsko-indyjska w zakresie zwalczania terroryzmu zyskała popularność w dniu 11 września, nie było wystarczająco dużo czasu, aby te relacje uformowały się w sposób, w jaki powinny. Dopiero po atakach 26/11 Amerykanie zaczęli poważnie traktować LeT. Skupili się ponownie na regionie po tym, jak Barack Obama został prezydentem, powiedział oficer R&AW.
| Jak 11 września oznaczał paradygmatyczną zmianę w praktykowaniu przemocy?Współpraca w Zatoce
Kilku oficerów, którzy uważnie obserwowali ewolucję stosunków amerykańsko-indyjskich, stwierdziło, że współpraca tych krajów w walce z terroryzmem w świecie bezpośrednio po 11 września ograniczała się do bardzo konkretnych zagrożeń.
Nadrzędna współpraca nigdy nie miała miejsca, przynajmniej jeśli chodzi o LeT i JeM. Stany Zjednoczone zawsze trzymały ich poniżej Al-Kaidy i afgańskich talibów jako zagrożenie, mimo że byli grupami żywiącymi się zarówno dla Al-Kaidy, jak i później ISIS, powiedział oficer.
Wstrząsy z 11 września przeniosły się poza Stany Zjednoczone. Widmo fundamentalistycznego islamu zaczęło sprawiać, że kraje Europy i reżimy Bliskiego Wschodu stały się niewygodne. Pod wieloma względami 11 września był początkiem pogrążania się świata muzułmańskiego w wojnie domowej, w której idea islamu cywilnego znalazła się pod presją idei islamu apokaliptycznego.
Opracowano nowe równania. Były kraje w Europie — Francja i Niemcy — oraz na Bliskim Wschodzie, które uważały LeT i JeM za zagrożenie. Zaczęli więcej współpracować z nami. To był wynik 11 września. Oficer powiedział, że byli przyjaciele, którzy neutralizowali zagrożenia antyindyjskie w krajach trzecich.
Przez lata kraje takie jak Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabia Saudyjska bardzo pomagały Indiom – regularnie deportując poszukiwanych tu podejrzanych o terroryzm. W 2012 roku Arabia Saudyjska deportowana 26/11 oskarżyła Zabiuddina Ansariego, człowieka, który uczył hindi 10 terrorystów, którzy zaatakowali Bombaj. Zarówno ZEA, jak i Arabia Saudyjska od tego czasu wysłały wielu podejrzanych o IS z powrotem do Indii.
Ataki z 11 września otworzyły również oczy indyjskiego establishmentu bezpieczeństwa na zagrożenia spoza subkontynentu. Staliśmy się bardziej świadomi, że te grupy mają zdolność działania daleko poza swoimi granicami. Byli Somalijczycy i Malediwowie zaangażowani w globalny terroryzm. Uznaliśmy, że komórki istnieją nawet w krajach Afryki Wschodniej i mogą stanowić dla nas zagrożenie – powiedział inny były oficer R&AW.
Wzmocnij poza bezpieczeństwem
Indie zdały sobie również sprawę, że świat reaguje na globalny terroryzm, i muszą przedstawić międzynarodową sprawę problemów, z jakimi borykają się w swoim regionie.
Na nas spoczywał obowiązek wydobycia konsekwencji globalnego zasięgu tych organizacji (LeT i JeM). Kiedy byliśmy w stanie znaleźć twarde dowody, Stany Zjednoczone odpowiedziały. Były też kraje inne niż USA, które doceniły nasz punkt widzenia – powiedział drugi oficer R&AW.
Świat bardziej słuchał Indii także ze względu na ich rosnącą potęgę gospodarczą. Eksport IT z Indii do USA należał do największych na świecie, a amerykańskie firmy coraz chętniej inwestowały w Indiach i na ich ogromnym rynku.

W latach 11 września Indie i Stany Zjednoczone podpisały cywilną umowę nuklearną, która wskazuje, że oba kraje postrzegają się nawzajem jako długoterminowych partnerów strategicznych. Był też kontekst wzrostu Chin, ich ekspansjonizm w regionie Pacyfiku już teraz jest wyraźnym zaniepokojeniem.
W połowie 2000 roku potyczki indyjsko-amerykańskie zaczęły obejmować więzi wojskowe. Obejmowały one kontakty na wysokim szczeblu, wspólne szkolenia i różnorodne ćwiczenia. Oba kraje współpracowały w zakresie ochrony szlaków morskich, którymi przewożone były transporty niezbędnej ropy naftowej oraz inny handel morski. Potem nastąpiła znaczna sprzedaż amerykańskiego sprzętu wojskowego i obronnego do Indii.
| Porażka wyobraźni AmerykiInformacja, współpraca
Współpraca w zakresie zwalczania terroryzmu, która rozpoczęła się po 11 września, z czasem nabrała głębi i rozmachu. Wcześniej USA prawie nie dzieliły się informacjami wywiadowczymi. Po 11 września zaczęli udostępniać informacje na temat LeT. Były oficer wywiadu powiedział, że mieli lepszy zasięg w LeT.
Według tego oficera Stany Zjednoczone dostarczyły informacje wywiadowcze w sprawie ataku w Kaszmirze podczas wizyty ówczesnego premiera Manmohana Singha w połowie 2000 roku.
Na długo przed tym, jak indyjskie agencje namierzyły IM, Stany Zjednoczone skontaktowały się z Indiami, aby dowiedzieć się, czy mają więcej informacji na temat Abdula Rehmana Paszy z ISI, który według nich rekrutował i szkolił ludzi do ataków poza Kaszmirem. Nazwisko Paszy odegrało później znaczącą rolę w kontekście projektu Karaczi, który wyprodukował komunikator internetowy, a także ataków z 26/11.
To Stany Zjednoczone przekazały nam informacje o zbliżających się atakach 26/11. To kolejna sprawa, której nie mogliśmy temu zapobiec. Indyjsko-amerykańska współpraca w zakresie bezpieczeństwa rozkwitła po 26/11. Stany Zjednoczone były ściśle związane z naszymi dochodzeniami i dostarczyły nam wielu informacji. Nie bylibyśmy w stanie udowodnić sprawy i zawstydzić Pakistanu na arenie międzynarodowej bez pomocy FBI, powiedział starszy oficer IB. Od tego czasu Stany Zjednoczone kontynuują wymianę informacji wywiadowczych na temat zagrożeń wymierzonych w Indie, powiedział oficer.
Biuletyn Informacyjny| Kliknij, aby uzyskać najlepsze objaśnienia dnia w swojej skrzynce odbiorczej
Inwestowanie w pojemność
Indie również mocno zainwestowały w budowanie potencjału. Granica Indo-Pak została ogrodzona i poczyniono inwestycje w stworzenie infrastruktury wywiadowczej. Narodowa Organizacja Badań Technicznych (NTRO) została utworzona w 2004 r. Rozpoczęła również realizację projektów, takich jak System Sieci Śledzenia Przestępczości i Przestępców (CCTNS) oraz Narodowa Sieć Wywiadowcza (NATGRID). Po 11 września R&AW otrzymało biuro antyterrorystyczne.
W raporcie Komisji Rewizyjnej Kargila wyobrażano sobie obszerne zmiany. Po atakach z 11 września zostali popchnięci. Zaczęliśmy również poważnie przyglądać się finansowaniu terroryzmu i nawiązaliśmy współpracę z Grupą Specjalną ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy (FATF). Wzmocniono Ustawę o Zapobieganiu Działaniom Bezprawnym (UAPA), wprowadzono Ustawę o Przeciwdziałaniu Praniu Pieniędzy (PMLA). Utworzono specjalne agencje zajmujące się kontrwywiadem i terroryzmem. Wystąpiła większa synergia między różnymi agencjami, zwłaszcza po 26/11, a operacjonalizacja wywiadu stała się lepsza, powiedział starszy oficer wywiadu.
Teraz, gdy Pakistanowi udaje się po raz kolejny stać się geopolitycznie ważnym dla tych, którzy chcą rozprawić się z Afganistanem pod nowym reżimem talibów, indyjski establishment bezpieczeństwa obserwuje uważnie.
(Deeptiman Tiwary zajmuje się bezpieczeństwem narodowym.)
Podziel Się Z Przyjaciółmi: