Wyjaśnienie: Jakie przeszkody stoją między Joe Bidenem a prezydenturą?
Trump już odmówił poddania się i zamiast tego obiecał rozpocząć legalny atak na kampanię Bidena, aby zakwestionować ich zwycięstwo.

Demokrata Joe Biden pokonał prezydenta Donalda Trumpa i został 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych w sobotę, prawie cztery dni po dniu głosowania w tym kraju. Mając do tej pory ponad 75 milionów głosów, prezydent elekt Biden otrzymał ponad 50 procent głosów powszechnych w kraju, w porównaniu z 48 procentami Trumpa.
W każdych innych wyborach powinno nastąpić płynne przejście władzy od urzędującego do jego następcy w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Ale to nie są zwykłe wybory. Istnieje wiele potencjalnych przeszkód, które mogą stanąć między Bidenem a jego formalną inauguracją, która ma odbyć się 20 stycznia przyszłego roku.
W rzeczywistości, na kilka miesięcy przed dniem głosowania, ponadpartyjna grupa ponad 100 byłych urzędników rządowych i wojskowych, naukowców i dziennikarzy, którzy nazywali siebie Transition Integrity Project, ostrzegła, że proces transformacji może ostatecznie doprowadzić nawet do kryzysu konstytucyjnego.
A jeśli Trump się nie podda?
Trump już odmówił poddania się i zamiast tego obiecał rozpocząć legalny atak na kampanię Bidena, aby zakwestionować ich zwycięstwo. Ale chociaż prywatny telefon do zwycięzcy wyścigu i publiczne ustępstwa są długoletnią tradycją amerykańską, w żadnym wypadku nie są obowiązkowe.
W słabo zawoalowanym ataku na Trumpa rzecznik Bidena wydał dosadne oświadczenie, że rząd jest w stanie eskortować intruzów z Białego Domu, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Ale Trump ma kilka obowiązków prawnych jako urzędujący prezydent. Musi zająć się logistyką, aby zespół Bidena mógł ostatecznie przejąć kontrolę. Według BBC administracja Trumpa już rozpoczęła ten proces.
Również w wyjaśnionym | Trump mówi, że wybory zostały mu „skradzione”. Jakie są jego zarzuty?
Jakie wyzwania prawne może napotkać Biden?
Kampania Trumpa złożyła wiele pozwów kwestionujących wyniki wyborów w różnych kluczowych stanach bitewnych w całym kraju, gdzie prezydent został pokonany wąskim marginesem. Większość spraw została wniesiona w Pensylwanii, Georgii, Nevadzie i Michigan – gdzie kampania Trumpa wzywała do wstrzymania lub całkowitego zaprzestania liczenia.
Trump wielokrotnie rozróżniał głosowanie legalne i nielegalne – te ostatnie odnoszą się do głosów nieobecnych, które, jak twierdzi, zostały wysłane po dniu wyborów.
W rzeczywistości, wkrótce po tym, jak Associated Press przewidziała zwycięstwo Bidena w Pensylwanii, które zepchnęło go poza 270 głosów elektorskich, których potrzebował, aby zdobyć prezydenturę, prawnik Trumpa Rudy Giuliani twierdził, że liczenie i przetwarzanie kart do głosowania nieobecnych w Filadelfii było oszustwem.
Ale eksperci prawni stwierdzili, że te procesy mają niewielki zakres destabilizacji przewagi Bidena, która poszerzyła się tylko w ciągu ostatnich dwóch dni. W rzeczywistości kilka pozwów zostało już oddalonych. Dzieje się tak, ponieważ przypadki oszustw wyborczych w Stanach Zjednoczonych są niezwykle rzadkie, ponieważ przetwarzanie i liczenie kart do głosowania, zwłaszcza w przypadku przesyłek pocztowych, jest ściśle śledzone przez urzędników wyborczych.
Czy w niektórych stanach mogą odbywać się przeliczenia?
Tak. Kilka stanów w USA zezwala na ponowne przeliczenie głosów, jeśli różnica głosów między kandydatami mieści się w określonym przedziale lub jeśli wykryte zostaną nieprawidłowości w głosowaniu.
Na przykład w stanach takich jak Wisconsin kandydat może zażądać ponownego przeliczenia, jeśli marża jest mniejsza niż 1 punkt procentowy. Kampania Trumpa już poprosiła o ponowne przeliczenie w stanie, gdzie Biden prowadzi o około 0,7 punktu procentowego.
Tymczasem w Gruzji margines musi być mniejszy niż 0,5 proc. oddanych głosów, aby kwalifikować się do ponownego przeliczenia. Urzędnicy wyborczy w stanie wezwali do ponownego przeliczenia w piątek po tym, jak wyścig został uznany za zbyt bliski, aby można było go odwołać. Biden prowadzi tu obecnie zaledwie o 0,2 punktu procentowego.
Ale relacje rzadko zmieniają wyniki wyścigu. Według danych opublikowanych przez grupę reform głosowania FairVote, w latach 2000-2019 odbyło się 5 778 wyborów w całym stanie. Spośród nich 31 doprowadziło do ponownego przeliczenia stanu. Tylko trzy z tych przeliczeń zakończyły się odwróceniem pierwotnego wyniku.
Również w wyjaśnionym | Co prezydent elekt Joe Biden oznacza dla Indii i ich relacji z USA?
Kim są wyborcy i jakie wyzwania mogą stwarzać?
Zgodnie z amerykańskim systemem kolegiów wyborczych wyborcy nie oddają głosu bezpośrednio na samych kandydatów na prezydenta. Zamiast głosować na Trumpa lub Bidena, w rzeczywistości wybierają „elektora”, który jest przedstawicielem partii tego kandydata. Wyborcy z kolei oddają głosy na prezydenta.
System kolegiów wyborczych w USA obejmuje 538 elektorów ze wszystkich 50 stanów. Aby wygrać, kandydat musi uzyskać co najmniej połowę plus jeden, czyli łącznie 270 głosów elektorskich.
Tydzień po dniu wyborów stany zaczynają poświadczać wyniki wyborów. Podczas gdy agencje informacyjne już wezwały zwycięzcę wyścigu, a Biden i Harris wygłosili swoje przemówienia, prawo USA nakazuje, aby wyniki stanowe nie były oficjalne, dopóki nie zostanie zakończony proces certyfikacji w całym stanie.
14 grudnia wybrani przez partie wyborcy spotkają się wszyscy, aby oddać swój głos na prezydenta. Chociaż ci wyborcy na ogół działają zgodnie z wolą ludu, konstytucja nie gwarantuje tego.
Od czasu do czasu zdarza się elektor niewierny — członek kolegium elektorów, który nie głosuje na kandydata na prezydenta, na którego zobowiązali się głosować, a zamiast tego głosuje na innego kandydata lub wcale. Jednak kilka stanów USA wymaga od swoich wyborców prezydenckich głosowania zgodnie z głosowaniem powszechnym.
Według danych na stronie internetowej amerykańskich archiwów narodowych rzadko zdarza się, aby wyborca sprzeciwiał się ich obietnicom. W całej naszej historii jako narodu ponad 99 procent wyborców głosowało zgodnie z obietnicami, czytamy w podsumowaniu na stronie internetowej.
Na początku tego roku Sąd Najwyższy orzekł, że poszczególne stany mogą nałożyć ograniczenia na sposób głosowania wyborców, aby upewnić się, że nie odstąpią od przyrzeczonego głosowania.
Do 23 grudnia poświadczone głosy elektorskie muszą dotrzeć do Kapitolu z odpowiednich stanów. Nowy Kongres zostaje zaprzysiężony do 3 stycznia, a trzy dni później wspólne posiedzenie Izby i Senatu zbiera się w celu przeliczenia głosów wyborczych i ostatecznego ogłoszenia wyniku.
Po podliczeniu głosów i wydaje się, że jeden kandydat zdobył 270 głosów elektorskich wymaganych do objęcia prezydentury, wiceprezydent – który jest jednocześnie przewodniczącym Senatu – formalnie ogłasza wynik. Ekspresowe wyjaśnienie jest teraz na Telegramie
Ta liczba kongresowa to ostatni raz, kiedy kandydat może zakwestionować wyniki. Do rozpatrzenia skarga musi być złożona na piśmie przez co najmniej jednego członka Izby i Senatu. Następnie wspólna sesja debatuje nad sprzeciwem do dwóch godzin. Aby sprzeciw posunął się naprzód, obie izby muszą się zgodzić.
Jeśli Demokratom uda się utrzymać kontrolę nad domem, a Republikanom kontrolują senat, trudno będzie posunąć się do przodu.
Wreszcie, inauguracja 20 stycznia oznacza kulminację procesu transformacji, kiedy nowy prezes i wiceprezes złożyli przysięgę.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: